Święty Graal- święta tajemnica.


Inspiracja: Grzegorz Górny i Janusz Rosikoń „Tajemnica Graala. Śledztwo w sprawie Świętego Kielicha”, wyd. Rosikon Press, 2014r

Michael Baigent, Richard Leigh i Henry Lincoln „
Święty Graal, Święta Krew ”, wyd. Vis-a-vis/ Etiuda, 1982 r. (wznowienie 2019 r.).

Święty Graal z Walencji https://pixabay.com/pl/images/search/%C5%9Bwi%C4%99ty%20graal/?manual_search=1

Święty Graal to chyba najbardziej pożądana i poszukiwana relikwia. Szukano go przez wieki, począwszy od rycerzy króla Artura, aż do nazistów z Himmlerem na czele. A on bezpiecznie przebywał sobie w Hiszpanii. Tak przynajmniej udowadniają autorzy książki „Tajemnica Graala. Śledztwo w sprawie Świętego Kielicha”. Prześledzili on całą drogę jaką przemierzył święty kielich z Jerozolimy do Hiszpanii. Jednak czy jest to prawdziwy Graal?
Autorzy bardzo skrupulatnie zbadali wszelkie ślady bytności kielicha. Ich tezy poparte są wynikami badań naukowców, zajmujących się archeologią, syndonologią i historią chrześcijaństwa, a także znawców tradycji judaistycznych.
Spekulacji na temat czym właściwie jest św. Graal jest bez liku. Jedni twierdzą, że jest to kielich z którego pił Chrystus podczas ostatniej wieczerzy, niektórzy twierdzą, że jest to kielich do którego Józef z Arymatei zebrał krew ukrzyżowanego Zbawiciela, a jeszcze inni, że jest to łono Marii Magdaleny, która miałaby być żoną Jezusa i matką jego dzieci.

Odnośnie pierwszej hipotezy, to musimy cofnąć się do samej Ostatniej Wieczerzy. Najsławniejsza uczta odbyła się 14 dnia miesiąca Nissan roku 3793 według kalendarza żydowskiego (27 marca) podczas święta Pesach (Święto wyjścia, Święto Przaśników). To najważniejsze święto dla Żydów, upamiętniające wyjście narodu z niewoli egipskiej. Podczas wieczerzy w centrum uwagi był kielich, ponieważ został on symbolem ustanowienia Eucharystii. Jezus stwierdził, że jest w nim Krew Przymierza, która zostanie przelana dla naszego zbawienia (Kielich Przymierza).
Trzeba pamiętać, że podczas wieczerzy paschalnej wznoszono cztery kielichy, więc zgodnie z tą starożytną tradycją żydowską, również Graali powinno być cztery (pierwszy wznoszony kielich symbolizuje zrzucenie jarzma niewoli, drugi- stanie się wolnym ludem, trzeci jest dziękczynny- za odkupienie całego ludu ( z greckiego „dziękczynienie” to „eucharystein”), a czwarty, zwany kielichem spełnienia lub kielichem chwały, oznaczał dzień, w którym przyjdzie Mesjasz i nastaną czasy pełnego zjednoczenia ludu z Bogiem. Chrystus jednak nie wzniósł czwartego kielicha dlatego uważa się, że to on podany został z octem (gąbka) wiszącemu Jezusowi, który skosztował i powiedział „dokonało się”. Podczas paschy właśnie w czwartym kielichu był podawany ocet winny i to nim kończono wieczerzę. I to ten kielich uważany jest przez niektórych za Św. Graal.
www.pixaby.com

Chyba, że właściwym kielichem jest ten, który użyty był podczas wypowiadania słów „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy…”? 
Legendy mówią, że tam gdzie znajduje się Graal właściwie jest raj, ziemie dają obfite plony, nie ma tam wojen, konfliktów, a ludzie nie chorują.
Św. Piotr przywiózł go do Rzymu i był on własnością poszczególnych biskupów- papieży. Tradycją żydowską było to, że gdziekolwiek się udawali zabierali ze sobą Kielich Przymierza. Dlatego dotarł on do Rzymu.
Kiedy cesarz Walerian w 258 r. zażądał wydania skarbów kościoła, ówczesny skarbnik- św. Wawrzyniec odmówił, za co poniósł śmierć męczeńską- został upieczony na ruszcie. Zdążył on jeszcze wysłać kielich do swoich rodzinnych stron do Aragonii w Hiszpanii, przez jednego z uczniów Preceliusza). Właśnie w Hiszpanii kielich dostał nazwę Św. Graal. Tam miał przebywać do momentu najazdu muzułmanów w 711r., którzy pokonali chrześcijan i zmusili ich do ucieczki w głąb kraju. Uciekinierzy schronili się w Pirenejach, gdzie przez 700 lat kielich ukrywany był w trudno dostępnych miejscach (w grotach i klasztorach). I tutaj pojawia się potwierdzenie na prawdziwość tych opowieści, bowiem kielich miał być ukryty w grocie w skale za wodospadem (jak zapisano w legendach arturiańskich) i faktycznie była to prawda. Kielich był ukryty w takim miejscu. Jest to grota Yebra.

Inna opowieść mówi, że Graal był ukryty w kościele, który zalewany jest wodą. To też prawda, ponieważ kościółek San Adeian de Sasabe, gdzie przez jakiś czas ukrywano go, leży w widłach dwóch górskich potoków i kiedy przychodzi wiosna to woda zalewa kościół do wysokości nawet ¾. Poza tym kielich miałby odnaleźć legendarny rycerz króla Artura- Parceval, a takowy faktycznie wędrował wówczas po Europie. Miał on spotkać Templariuszy, którzy oddali mu kielich, żeby dobrze go chronił.

Są tacy, którzy uważają, że kielich przywiozła do Marsylii Maria Magdalena i miał być on ukryty gdzieś w Prowansji lub w Langwedocji (w którymś z katarskich zamków), a nawet, że to sama Maryja ukryła relikwie (w katedrach pirenejskich jest dużo malowideł przedstawiających Maryję z kielichem, ale ten wątek nie jest zbadany).
Maria Magdalena, https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Marii
Kielich mogli też ukrywać sami Templariusze, którzy po kasacji zakonu uciekli do Szkocji, gdzie schronili się u barona Rosslyn- Henrego Sinclair- ten wątek poruszony jest w „Kodzie Leonarda da Vinci” Dana Browna.

Wróćmy jednak do tropu hiszpańskiego. Legenda o kielichu rozniosła się dzięki pielgrzymom, którzy udawali się do Santiago de Compostella i dała początek całej literaturze dotyczącej Św. Graala. Po długiej wędrówce przez Hiszpanię, kielich w końcu trafił do Walencji. Tam jest przechowywany w szklanym relikwiarzu w kształcie latarni, w specjalnej komnacie. Na co dzień można obejrzeć jego replikę. W XVIII wieku podczas procesji kielich spad na ziemię i pękł- część się odłupała, dlatego też jest pod szczególną opieką kustoszów bazyliki. Mnich, który upuścił go- Wincenty Figda zmarł ze zgryzoty 15 dni później.
Najbardziej burzliwa historia kielicha wiąże się natomiast z wojną domową w Hiszpanii na początku XX wieku. Rewolucjoniści za wszelką cenę chcieli przejąć i sprzedać relikwie, aby zdobyć fundusze na swoją działalność. Na szczęście wierni zdołali go ukryć, najpierw w domu przy ul. Calle de las Avellanas, a potem w miejscowości Carlet. W 1939 r. wrócił na swoje miejsce.

Kielichem zainteresowany był również szef SS Heinrich Himmler, zarażony obsesją przez czołowego okultystę III Rzeszy Otto Rahna (zginął podczas wyprawy poszukiwawczej w Pirenejach w niewyjaśnionych okolicznościach. Przebywając we francuskiej Prowansji, nawiązał kontakt z sektą Polaires-Polarników, której członkowie wierzyli w wyższość duchową rasy germańskiej i w istnienie zatopionej albo wyspy albo nawet całego kontynentu Thule jako jej prawdziwej ojczyzny). W swoim zamku Wawelsburg, który nazwał Warownią Graala ustawił okrągły stół z wydzielonymi 12 miejscami (12 znaków zodiaku, 12 rycerzy okrągłego Stołu), gdzie zasiadało 12 dowódców SS i odprawiało seanse spirytystyczne. Sam Himmler uważał się za potomka I króla Niemiec- Henryka Ptasznika, z którym rozmawiał nocami w zamku w Kwedlinburgu. Himler osobiście pojechał do klasztoru w Montserrat, ale nic tam nie znalazł. I tak kielich bezpiecznie dotrwał do naszych czasów.
Fascynacja Graalem stała się też udziałem samego Hitlera, chociaż on wolał Włócznię Przeznaczenia- którą przebito bok Chrystusa. Włócznia bowiem dawać miała władzę nad całym światem (Hitler nawet miał w rękach ową włócznię znajdująca się w Katedrze w Wiedniu, ale jak świadczy późniejsza historia- nie dała mu ona zwycięstwa).

Większość badaczy zgadza się jednak, że właściwym Graalem jest kielich z Walencji.
Na rzecz autentyczności tego kielicha przemawia nieprzerwana tradycja historyczne, ponieważ jest znana historia kielicha od czasów jerozolimskich, aż do teraz. Badania archeologiczne potwierdzają pochodzenie artefaktu z ziemi świętej z czasów życia Chrystusa, a nie ma na świecie drugiego takiego kielicha, który spełniałby jednocześnie obydwa warunki. Poszukiwacze skarbów co prawda dalej nie wierzą, że to jest właściwy kielich i nadal go poszukują. Może znajdą pozostałe trzy?
Zwolennicy teorii spiskowych uważają, że wskazówki dot. prawdziwego Graala znajdują się na obelisku: Pasterze Arkadyjscy: w rezydencji Shugborough Hall, ale niestety nikomu nie udało się odczytać tajemniczego kodu na owej rzeźbie.

https://pl.frwiki.wiki/wiki/Inscription_de_Shugborough
Ma on mieć związek z Zakonem Syjonu, Który strzeże tajemnicy mogącej obalić kościół katolicki.
Kolejny trop związany jest z bardzo ciekawą historią księdza B. Sauniera i kościoła Renes le Chateau oraz z tajemniczym skarbem Templariuszy, ale ta historia będzie tematem innego wpisu.

Podążając śladami teorii spiskowych można jeszcze znaleźć, iż:

Po 1. Św. Graal to klejnot z korony szatana, tak przynajmniej opisuje go średniowieczny bawarski rycerz i poeta Wolfram von Eschenbach w „Parzival” (z ok. 1205 r). Miał to być szmaragd który upadł na ziemię, kiedy Lucyfer został strącony z nieba za bunt przeciwko Bogu ( w tą teorię wierzył również Himmler). Sama korona trafiła do Matki Boskiej, a kamień spadł na ziemię i trafił w ręce rycerza Parsifala. Taka wersja odpowiadałaby również innej średniowiecznej legendzie z „Wojny Wartburskiej”. Mówi ona o walce archanioła Michała ze zbuntowanym Lucyferem, podczas której Michał zerwał koronę z głowy Lucyfera, a magiczny szmaragd – Graal, spadł na ziemię.
Lucyfer utożsamiany miał być z dobrym katarskim bogiem, Luzbelem, a nie złym „upadłym”. To jednak jest przedmiotem kabały i ezoteryki.

Po 2. to kielich, do którego Józef z Arymatei zebrał krew ukrzyżowanego Chrystusa (chyba, że to był ten sam co użyty podczas wieczerzy, sangreal w hiszp. oznacza krew królewską, a w franc. prawdziwą krew) zabrał go i wywiózł go do miejsca zwanego Avalon (opisane jest to w średniowiecznym traktacie Roberta de Boron). Miejsce to jest utożsamiane z dzisiejszym wzgórzem Glastonbury Tor w Somerset w Anglii. W 1191r mnisi z tamtejszego klasztoru ogłosili, że na terenie ich opactwa odnaleźli grób króla Artura i Ginewry. Nie pokazano niestety kielicha, ale to wystarczy, żeby przyciągnąć poszukiwaczy skarbów. Zresztą Glastonbury uważane jest za kolebkę chrześcijaństwa w Anglii.

Po 3. Świętym Graalem ma być Maria Magdalena (saintgral w j. hebrajskim oznacza świętą dziewczynę). Według tej teorii Sang Rreal, później Sang Royal, czyli królewska krew, to krew potomków Jezusa, którzy wywodzą się od Sary czyli jego córki, którą miał z Marią Magdaleną. Sara zbiegła z Palestyny do Prowansji i tutaj zamieszkała, a nawet dała początek królewskiemu rodowi Merowingów, panującemu w państwie frankijskim latach 481–751.

Kaplica Rosslyn, https://www.istockphoto.com/pl/search/2/image?istockcollection=main%2Cvalue&phrase=kaplica%20rosslyn
Glastonbury Tor, https://pixabay.com/pl/photos/s%c4%beowo-nory-somerset-glastonbury-tor-232519/

W 2014r dwoje hiszpańskich naukowców Margarita Torres, mediewistka z Uniwersytetu w Leon i historyk sztuki Jose Manuel Ortega del Rio ogłosiło odnalezienie Św. Graala w bazylice św. Izydora w Lyonie, która znajduje się na szlaku pielgrzymkowym do Santiago de Compostella. Twierdzą oni, ze kielich został podarowany królowi Fernandowi I Wielkiemu przez jednego z władców arabskich. Powołują się na pergaminy znajdujące się w słynnym kairskim uniwersytecie Al-Azhar. Spotkało się to jednak z dużą krytyką historyków.

No i najważniejsze- wątek polski! Mówi się, skarb templariuszy został wysłany do komandorii krzyżackiej w Chwarszczanach (zachodniopomorskie). Archeolodzy odkryli tajemniczą kryptę pod kaplicą w kościele św. Stanisława Kostki w Chwarszczanach, w której zostało pochowanych kilku templariuszy. Może oni przywieźli Św. Graala do Polski (skarbu poszukiwał Pan Samochodzik…). Legendy i średniowieczne dokumenty podają, że w pobliżu kaplicy była studnia będąca wejściem do tajnego tunelu. Pod osłoną nocy zakonnicy mieli schować gdzieś tam drewnianą skrzynię ze skarbami i ze Św. Graalem ( prawdopodobnie na dnie jeziora). Kto wie? Może to prawda? Niestety ten wątek nie został jeszcze do końca zbadany.
Wykopaliska w Chwarszczanach, https://www.niezalezne.media/2020/10/09/templariusze-na-pomorzu-zachodnim-sekrety-kaplicy-w-chwarszczanach/#jp-carousel-19446

Cóż… Dzisiaj nam pozostaje religia, legendy i mity. Niezaprzeczalne jest jednak to, że Św. Graal naprawdę istnieje, czymkolwiek by on nie był.
 Artystyczna interpretacja Świętego Graala. Źródło: CC BY 2.0


Źródła:
https://www.tygodnikprzeglad.pl/himmler-na-tropie-graala/
https://baltic.info.pl/tajemnica-swietego-graala/



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zabawka Jezusa- relikwia dająca nadprzyrodzoną moc.

Okrucieństwa japońskiej Jednostki 731

Tajemnica Marii Magdaleny